poniedziałek, 8 listopada 2010

Ziemniaki

 
Posted by Picasa
Umówiłyśmy się z dziewczynami Polkami na piątek 29.10., że zrobimy placki ziemniaczane. Zaprosiłyśmy jeszcze Albę i jeszcze jedną Czeszkę i Włocha (imion nie pamiętam). Najpierw wielkie poszukiwanie ziemniaków, bo w Lidlu nie było, potem chwilowe zagubienie między uliczkami i dotarłyśmy na miejsce, którym było mieszkanie Moniki. Zabrałyśmy się za obieranie ziemniaków, jabłek (bo jeszcze jabłecznik piekłyśmy) i w końcu na główną kucharkę wyszła Anastazja, bo jak to bywa, każda robi trochę inaczej. Ale najważniejsze, że smakowało :). Potem gadaliśmy do późna i wróciliśmy do akademika okrężną drogą, nie wiem czemu. Ale wieczór można zaliczyć do udanych i mam nadzieję, że jeszcze nie raz się powtórzy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz